5. Porządkowanie działki przed budową
W oczekiwaniu na start budowy postanowiliśmy przywrócić działce wygląd z "lat świetności", ponieważ były właściciel strasznie ją zapuścił. Początkowo planowaliśmy zlecić koszenie i pozbycie się roślinności z działki (były to wysokie trawy), ale ceny, które otrzymywaliśmy, powalały nas - ok. 800-1200 zł za wykoszenie trawy (ze 1200m2 działki) oraz wywiezienie jej. Od razu skojarzyło mi się to z kosztami wesela - nie ważne, co kupujesz - wszyscy kasują Cię „na maxa”. Tak więc, koniec końców, mąż zakasał rękawy i sam się tym zajął. Dla ułatwienia rozpoczął, rozpylając na rośliny środek chwastobójczy. Kiedy trawy "padły", ruszył do dzieła z podkaszarką i tak kosił i kosił, aż się dokosił i wywiózł to całe siano do ekoportu. Opłaciło się - działka w końcu zaczęła się do nas „uśmiechać” :)